Najzdrowszy dla ptaków jest karmnik z zasobnikiem, przekonaj się!
Starannie wykonany karmnik z zasobnikiem z drewna wysokiej jakości. Jest on starannie przemyślany pod względem technicznym, a w dodatku estetyczny – znakomity. Sprawdź jak działa jeden z najbardziej poprawnych na rynku, jeśli chodzi o ptasie potrzeby, karmników. Dla ludzi jest także wygodny, naprawdę trudno znaleźć lepszy.
Zasada działania:
Otwierany daszek pozwala nasypać (najlepiej przy użyciu łopatki lub kubeczka) ptasi pokarm do zasobnika. Zasobnik o pojemności niecałego litra znajduje się na całej wysokości karmnika, pomiędzy przezroczystymi szybkami, co sprawia, że doskonale widać czy już trzeba dosypać pokarmu. Szybki są zrobiono z tworzywa PMMA, co daje im szanse przetrwania ewentualnego upadku, na przykład w wypadku silnego zimowego wiatru.
Jak widać na zdjęciach, pokarm nie wypada sam z otworów, ponieważ są zabezpieczone listewkami z drewna, tylko ptaszki mogą go wydziobać, do czego posłużą im wystające przy otworach kołki.
Otworów jest 2, więc mamy szanse obserwować naraz kilku gości w naszej ptasiej stołówce. Mały daszek ochrania otwory, a więc także pokarm w otworze, przed deszczem.
Zalety dla ptaków:
Ponieważ ptaki siedzą na zewnątrz karmnika podczas jedzenia, nie mają możliwości zabrudzenia go odchodami i przenoszenia chorób. Wszyscy ornitolodzy powtarzają że takie właśnie karmniki, gdzie pokarm nie brudzi się, są dla ptaków najzdrowsze. Naturalne drewno jest dla ptaków najbardziej przyjaznym materiałem do przycupnięcia. W razie mrozów pozostaje cieplejsze niż np. metal.
Zalety dla nas:
Duży zasobnik daje możliwość zasypania go raz na jakiś czas, czyli mniej wizyt na zimnie, wyczyścimy go raz w sezonie, więc karmnik z zasobnikiem jest praktycznie bezobsługowy. Drewniane ścianki komponują się z naturalnym otoczeniem. Ich piękne wykończenie sprawi, że nie powstydzimy się powiesić go blisko okna. Zwróćcie uwagę na zamocowanie z konopnego, naturalnego sznurka. Jest on na tyle mocny, że utrzyma karmnik z pokarmem, i bez obaw można go powiesić na gałęzi drzewa.
Jak umożliwić ptakom wydziobanie pokarmu do dna karmnika:
Niższy otwór znajduje się powyżej dna karmnika, więc siłą rzeczy w zasobniku zostaje pokarm, do którego ptaki nie mogą się dostać. Najlepiej wtedy na 2-3 mm podnieść szybki, co sprawi, że nad dnem powstanie wąska szpara. Skorzystają z niej chętne sprytne sikorki, dzięcioły i inne drobne ptaki. Mocnymi pazurkami chwycą się desek i wydziobią pokarm do ostatniego okruszka, nawet jeśli będą do góry nogami!
Dla początkujących dokarmiaczy:
Czasem obawiamy się, że ptaki nie zorientują się że karmnik już czeka pełen pyszności. W takiej sytuacji można rozsypać trochę słonecznika wokół, nawet na ziemi. Wtedy zaczną szukać, a jak już znajdą, to warto karmić je mieszankami Semini. Są tak dobre, że ptaki przylatują stadami i wydziobują do ostatniego ziarenka.
Piotr –
To rzeczywiście fajny karmnik a wszystkie wymienione zalety są prawdziwe. Sikorki a także wróble wręcz go oblegały. Ale ma jedną wadę. Gruby konopny sznurek po którym przesuwa się daszek pęcznieje na deszczu a wtedy opory przesuwu rosną. Kiedy dodatkowo chwyci mróz (rzadko tej zimy) przesunięcie w celu otwarcia karmnika może okazać się niemożliwe. W rezultacie po 2 miesiącach codziennego użytkowania klej puścił i daszek rozpadł się na dwie deszczułki. Udało mi się go zbić bardzo cienkimi gwoździkami (przy grubszych chciał już pękać) i myślę, że teraz będzie OK, ale jednak trzeba to uznać za wadę konstrukcyjną.
Michalina Aleksandrowicz –
Dziękujemy za sugestie, postaramy się aby następna partia miała inny rodzaj sznurka.