Pod drzewem urosną rośliny do suchego cienia, których nie trzeba będzie podlewać!
Stare drzewo to, wiadomo, same kłopoty. Jego korzenie skutecznie osuszają teren, a gałęzie go zacieniają. Na w ogóle koszmar. Zanim chwycimy za piłę, chcę Wam powiedzieć, że można ten suchy i cienisty zakątek ogrodu zagospodarować. Pomogą w tym rośliny do suchego cienia. Niezwykle odporne i dzielne, po stokroć należy im się szacunek i miejsce w ogrodzie.
Wielu ogrodników w takim miejscu założyłoby nawadnianie kropelkowe. Wówczas pod drzewami mogą rosnąć różaneczniki lub nawet hortensje (łac. hydragena – wiadomo już z nazwy że lubią wodę). Ale my zajmiemy się teraz wariantem trudniejszym, czyli bez nawadniania. Tak też się da!
Trawnikowi podziękujemy
O ile nie chcemy mieć biednej, poprzerastanej trawami i mchem murawy, i mnóstwa pracy z jej utrzymaniem – zrezygnujmy z trawnika. Pod drzewami szkoda na niego czasu, a nigdy nie będzie ładny.
Wzbogacić podłoże
Przygotujcie solidną porcję kompostu lub innej urodzajnej i bogatej w próchnicę ziemi. Najlepiej pokryć całą powierzchnię przyszłej rabaty warstwą min. 10cm. Ale uwaga! Nie wolno zasypać podstawy pnia drzewa. Przy pniu zostawiamy miejsce, aby drzewo miało jak oddychać. Im więcej żyznej gleby, tym lepiej dla roślin znoszących cień i suszę. Więcej wody opadowej zostanie zatrzymanej na górze, w okolicach korzeni roślin do suchego cienia.
Podkrzesać drzewa
Może da się wpuścić trochę dodatkowego światła pod korony drzew? Jeśli możecie je przyciąć, zyskają i prześwietlone drzewa, i ogród pod nimi. Wraz ze zmniejszeniem koron, więcej wody opadowej dotrze do podłoża.
Dobór gatunków roślin do suchego cienia
Są to przede wszystkim byliny: bodziszki kantabryjski i korzeniasty o aromatycznych liściach. Oprócz nich tiarella, zachwycająca wiosennym kwitnieniem, gajowiec żółty, żywokost, marzanka wonna, pragnia Waldsteina, konwalia majowa, funkie, parzydło blekotolistne i leśne (dorasta do 2 m, więc trzeba mu zostawić dużo miejsca).
Na uwagę zasługują byliny będące w istocie wyselekcjonowanymi odmianami pospolitych chwastów, czyli jasnota plamista i podagrycznik o barwnych liściach. Wszystkie powyższe byliny są w stanie stworzyć pięknie zielony kobierzec i jeszcze ozdobić się kwiatami przyciągającymi pszczoły.
Dobrze, powiecie, ale może coś zimozielonego, co pozostanie ozdobne gdy powyższym roślinom opadną liście? Proszę bardzo, są też odporne podkrzewy: barwinek i runianka, a z bylin ciemiernik cuchnący (wcale nie cuchnie tak naprawdę), bergenia przepiękna z jesiennych barw, a z krzewów iglastych cis. Cisy są wspaniałymi roślinami, znoszą cień, suszę, a dają w zamian ciemnozielone igły będące świetnym tłem dla kwitnących wiosną czy latem roślin.
A może jeszcze inaczej: jeśli naprawdę macie stare drzewa, pod którymi nic nie chce rosnąć, dajcie szansę paprociom. Skoro zarastają lasy, to u was też mogą stworzyć namiastkę tajemniczej puszczy. Razem z konwalią i bergenią zarosną nawet najbardziej niegościnny kawałek terenu.
Jeśli komuś bardzo brakuje traw, mamy turzycę psie łapki – też jest rośliną do suchego cienia, szeleści na wietrze niczym ozdobna trawa. W dodatku jej liście z szerokim, białym paskiem rozjaśniają ciemne miejsca w kącie ogrodu.
Inspiracje do suchych i ciemnych miejsc
Zobaczcie, rośliny do suchego cienia to nie tylko ozdobne liście, ale kwiaty, a nawet owoce. Niektóre zimozielone, inne przebarwiające się jesienią przepięknie. Jest w czym wybierać! A jeśli komuś brakuje inspiracji, to zapraszam na spacer do parku. W runie parkowym pod starymi drzewami znajdziecie na przykład zawilce lub bluszcz. Takie rośliny też można kupić w centrum ogrodniczym i posadzić w ogrodzie. Skoro rosną w parku bez nawadniania, to w ogrodzie też…