Rodzaje nasion na kiełki – co należy o nich wiedzieć zanim się je kupi
Nasiona ekologiczne czy tradycyjne, nasiona spożywcze czy do siewu – różne są rodzaje nasion na kiełki. Warto zaglądnąć za kulisy ich produkcji. Wtedy zrozumiemy, na czym polegają różnice i wybierzemy odpowiednie dla siebie.
W jaki sposób powstaje materiał siewny?
Zajrzyjmy do zakładu produkcji nasion. Firmy nasienne często zlecają namnażanie roślin rolnikom, kontraktując ich plony, lub skupują nasiona, które już posiadają odpowiednie certyfikaty i świadectwa, wydane w Unii Europejskiej. Łatwo bowiem zrozumieć, że produkcja niektórych ciepłolubnych roślin, takich jak fasola Mung, jest opłacalna za naszymi południowymi granicami. Niemniej rośliny naszego klimatu, takie jak rzodkiewka, są produkowane w Polsce. Warto dodać, że ze względu na zunifikowane prawo nasienne w UE, nasiona sprowadzone np. z Holandii, posiadające świadectwo kiełkowania, są tak samo kontrolowane jak te wyprodukowane u nas. Pierwsze kontrole jakości są wykonywane przez inspektorów nasiennych z państwowymi uprawnieniami jeszcze na polu. Każda partia nasion musi uzyskać świadectwo oceny polowej materiału siewnego. Na tym etapie część upraw może już zostać zdyskwalifikowana, jeśli na przykład jest zanieczyszczona chwastami, takimi jak owies głuchy. Ważną rzeczą, którą należy zbadać, jest ocena tożsamości i czystości odmianowej. Sprawdzenie czystości odmiany także dokonuje się w teście polowym. Kupując rzodkiewkę China Rose kupujemy nasiona, które posiadają świadectwo oceny polowej materiału siewnego.
Co się dzieje z nasionami po zbiorze?
Nasiona są czyszczone, często muszą być wysuszane (tak jak kukurydza) i opakowywane zgodnie z przeznaczeniem. Wszystkie elementy procesu produkcji odbywają się pod kontrolą Inspekcji Nasiennej, która poddaje nasiona licznym testom. Każda partia nasion musi otrzymać świadectwo oceny laboratoryjnej materiału siewnego. Oczywiście sprawdzany jest poziom zanieczyszczeń – to bardzo skomplikowane badanie, ponieważ określa się w nim na przykład czym dokładnie są zanieczyszczone nasiona. Zaistnienie niektórych rodzajów zanieczyszczeń eliminuje całkowicie partię nasion ze sprzedaży, włącznie z kwarantanną dla całego zakładu. Ale dla osób kiełkujących najważniejszym testem jest sprawdzian wysokości wskaźnika kiełkowania. Nasiona, których kiełkowanie zostało określone poniżej granicy odpowiedniej dla gatunku rośliny, nie są kwalifikowane jako materiał siewny. Takie nasiona są znacznie tańsze, i zostają przeznaczone na cele paszowe, konsumpcyjne lub do utylizacji.
Dlaczego określenie poziomu kiełkowania jest ważne dla konsumentów kiełków
Jak widać, mamy 2 główne rodzaje nasion na kiełki – nasiona spożywcze lub materiał siewny, którego kiełkowanie zostało zbadane, i ustalone na odpowiednim poziomie (w praktyce większość gatunków roślin na kiełki ma kiełkowanie ponad 90%). Każda partia produkcyjna nasion jest badana i opatrzona etykietą, za co odpowiedzialność bierze Inspekcja Nasienna. Określa się też termin przydatności do siewu, ponieważ wiadomo, że partia, która doskonale kiełkowała 3 lata temu, nie musi już powtarzać takich wyników. Po terminie nasiona są przekazywane do utylizacji.
Dla nas, którzy używamy nasion na kiełki w celach spożywczych, kiełkowanie jest bardzo ważnym parametrem. Nie tylko dlatego, że po prostu dużo skiełkowanych nasion daje nam dużo kiełków. Nasiona, które nie kiełkują, mogą być porażone chorobami, zgniłe, zainfekowane grzybami lub po prostu stare. Dlatego partie nasion o dopuszczalnym kiełkowaniu dają pewność, że w naszej kiełkownicy nie znajdą się nasiona nie nadające się do spożycia.
Jak to jest z tym zaprawianiem nasion do siewu? Czy materiał siewny jest zaprawiany chemią?
Materiał siewny przeznaczony na kiełki oczywiście nie jest poddawany żadnemu zaprawianiu. Jest ku temu prozaiczny powód: stosowanie chemii rolniczej na nasionach wykonuje się wtedy, gdy się to opłaca finansowo, ponieważ są to bardzo drogie zabiegi. A więc robi się tak wtedy, gdy można drożej sprzedać nasiona, dlatego że są właśnie zaprawione. Na przykład tam, gdzie liczy się brak podatności na choroby roślin, do przemysłowego rolnictwa itd. Z kiełkami tak nie jest, ponieważ nikt nie zapłaci więcej po to, żeby móc się objeść chemią, prawda? Dlatego nasiona na kiełki są nie zaprawiane. Zresztą, nasiona zaprawione łatwo można rozpoznać. Wszystkie stosowane w UE zaprawy nasienne zawierają barwnik w kontrastowym kolorze (czerwony, niebieski, zielony), który jednoznacznie informuje użytkowników o tym czy nasiona są zaprawiane czy nie.
Nasiona jako środek spożywczy
Nasiona, będące środkiem spożywczym nie są testowane na kiełkowanie. Wtedy na opakowaniu nie zobaczycie numeru partii, pozwalającego na odnalezienie świadectwa kiełkowania. Taki numer partii wygląda na przykład tak: PL51604335/16 – można po nim odnaleźć świadectwo kiełkowania dla tej właśnie partii nasion. Nasiona konsumpcyjne są badane według norm dla poszczególnych roślin, np. na zawartość nasion o nietypowym wyglądzie czy zapachu, ale nie na kiełkowanie. Są produkowane przez inne zakłady produkcyjne, czyli gospodarstwa produkujące żywność. I obowiązują je inne zasady. Ponieważ kiełkowanie tych nasion nie jest istotnym czynnikiem decydującym o opłacalności produkcji, cały proces ich czyszczenia, transportowania i przechowywania wygląda inaczej. W zakładach nasiennych dba się na przykład o to, żeby nasiona nie spadały z różnych wysokości, aby nie ulegały pękaniu. Nasiona konsumpcyjne, takie jak groch na grochówkę, mogą być popękane i uszkodzone, czasem wręcz jest to pożądane. Oczekiwania konsumentów wobec nasion spożywczych jest często takie, aby szybko się rozgotowywały, i dlatego połówki grochu są mile widziane. Co innego nasiona na kiełki. Są to żywe, uśpione organizmy, które nie powinny mieć nawet mikrouszkodzeń, przez które mogą wniknąć grzyby chorobotwórcze, albo które mogą spowodować, że roślina nie skiełkuje.
Nasiona konsumpcyjne czy profesjonalny materiał do wysiewu – wybór jest prosty
Wobec nasion konsumpcyjnych nie możemy mieć oczekiwań, że będą pięknie kiełkowały, bo nie jest to ich celem. Dlatego celowość ich zastosowania do kiełkowania jest pod znakiem zapytania. Mając do wybory 2 rodzaje nasion na kiełki: materiał siewny i nasiona spożywcze, zawsze polecamy materiał siewny.
Ekologiczne nasiona na kiełki
Rodzaje nasion na kiełki to także nasiona konwencjonalne lub takie, które posiadają certyfikat ekologicznego rolnictwa. Oznacza to, że wyprodukowano je w określony, ekologiczny sposób. Unijne prawo narzuca dość restrykcyjne przepisy w tym zakresie. Nie wolno na przykład na takim ekologicznym polu stosować konkretnych preparatów chemicznych. Promuje się takie odmiany roślin, które naturalnie są odporne na choroby, i nie trzeba ich chemicznie chronić. Dzięki temu nasz negatywny wpływ na środowisko ulega zmniejszeniu. Taki ekologiczny materiał siewny wykorzystywany jest w ekologicznych gospodarstwach rolnych do produkcji żywności BIO. Obsiewając własną grządkę przy domu także warto takich właśnie nasion użyć, bo wtedy mamy pewność, że to co jemy jest ekologiczne.
Nasiona na kiełki BIO zawsze będą trochę droższe od tradycyjnych. Z tego powodu, że ich produkcja jest mniej opłacalna. Plony są niższe, bo nie chronione i nie nawożone sztucznie rośliny są podatne na szkodniki i choroby, więc z hektara zbiera się mniej, niż w wypadku konwencjonalnej uprawy. Niemniej to właśnie ekologiczna żywność jest najlepsza dla naszego zdrowia. A przy okazji – dla całej przyrody, na przykład dla owadów i ptaków, które nie są zatruwane przy okazji oprysków. Rodzaje nasion na kiełki, które są bardziej przyjazne dla przyrody, są warte swoich pieniędzy. W ten sposób chronimy środowisko dla przyszłych pokoleń.
Nasiona na kiełki a GMO
W Polsce nie jest dopuszczone wprowadzanie do obrotu materiału siewnego GMO, nie ma natomiast takiego zakazu jeśli chodzi o żywność – np. w ponad 90% śruta sojowa stosowana do karmienia zwierząt mięsnych jest śrutą GMO. W innych krajach UE dopuszczona jest sprzedaż modyfikowanych nasion niektórych gatunków i tak np. w Czechach można kupić nasiona kukurydzy z genem odporności na Omacnicę Prosowiankę MON810.
Jeżeli chcesz mieć pewność, że kiełkujesz rośliny wolne od GMO, wybieraj materiał siewny sprzedawany w Polsce przez sklepy wpisane do prowadzonego przez PIORiN ewidencji przedsiębiorców prowadzących obrót materiałem siewnym takie jak semini.pl