Opieka nad trawnikiem: co zrobić aby wyglądał jak zielony dywan?
Co robią Anglicy, aby mieć piękne zielone trawniki? Koszą je co tydzień przez 200 lat! Sekretem pięknego trawnika jest cotygodniowe koszenie, ponieważ wówczas eliminuje się wszystkie chwasty, nie dopuszczając do ich rozsiewania się, i wzmacnia się trawę. Koszenie to podstawa. Co oznacza opiek nad trawnikiem, oprócz koszenia?
Opieka nad trawnikiem według pór roku
Wiosną trawnik wertykulujemy i nawozimy. Potem regularnie kosimy i podlewamy w czasie upałów. Najlepiej zainstalować nawadnianie automatyczne, jak go nie ma, to choćby wężem. Podlewamy koniecznie rano, najlepiej zanim słońce zacznie prażyć, np. przed 7 rano. Potem podlewanie nie ma sensu, ponieważ krople wody tworzą na liściach trawy miniaturowe soczewki skupiające światło, które mogą trawę przypalić od słońca.
Latem jest czas na drugie nawożenie, najpóźniej do połowy sierpnia. Potem azotu nie stosujemy, bo trawa miałaby problem z przezimowaniem.
Jesienią trawę nadal kosimy – aż do listopada. W ten sposób usuwamy z niej opadłe z drzew liście.
Zimą trawnik należy wapnować.
Pozostałe sekrety pięknego trawnika:
– dobre podłoże, nie martwica z wykopu, nie substrat, nie piasek, tylko żyzny humus z kompostem. Trawnik to nie łąka kwietna i nie urośnie na byle czym;
– równe podłoże. Z pochyłości woda i substancje odżywcze są wypłukiwane, więc na zboczach trawnik nie wyjdzie. Musi być to równy i płaski teren. Jeśli jeździmy kosiarką po nierównym terenie, kosiarka nie skosi go równo i będą pojawiać się chwasty;
– obrzeża trawnika płaskie, np. z ułożonej cegły. W ten sposób dotniemy kosiarką obrzeża trawnika. Jeśli zastosujemy pionowe obrzeże, zawsze z brzegu zostaną długie źdźbła trawy, co brzydko wygląda i osłabia trawę;
– nie sadzimy na trawniku drzew. Trawa nie lubi cienia, tylko słońce. Pod drzewami trawa nie urośnie, a wykaszając ją spod drzewa podkaszarką możemy uszkodzić drzewo.
Opieka nad trawnikiem jest łatwiejsza, gdy posiejemy dobre nasiona. Jakie gatunki traw wybrać?
Życica – jeśli chcemy aby szybko i intensywnie rosła
Kostrzewa – jeśli chcemy aby była szmaragdowa i mięciutka
Wiechlina – jeśli chcemy intensywnie deptać po trawniku lub jeśli mamy dzieci albo psa.
Dlatego najlepsze są dobrze dobrane mieszanki. Niech nie zawierają traw jednorocznych i pastewnych, takich jak życica westerwoldzka. Tanie trawy mają po 40% życicy westerwoldzkiej, co prawda szybko kiełkują, ale po zimie zostają gołe placki, na których rozwijają się chwasty. Dlatego trzeba kupować nasiona trawy z wiechliną, która co prawda powoli kiełkuje, ale jest odporna na deptanie, i wolno rośnie, więc zdążymy z koszeniem. Nasiona traw odpowiednio dobrane znajdziecie tutaj.
Podsumowując, trawnik to bardzo wymagający i trudny do utrzymania element ogrodu. Opieka nad trawnikiem niestety jest pracochłonna. Dlatego kto nie chce się tak zapracowywać, niech wysieje łąkę kwietną!