Ogień w ogrodzie i na tarasie to nie tylko ognisko albo grill
Ogień w ogrodzie tworzy miły nastrój o zmierzchu, kiedy spotykamy się z przyjaciółmi, albo po prostu odpoczywamy. Dlatego postaram się tu przybliżyć kilka ciekawych pomysłów na to, by cieszyć się wesoło mrugającymi płomykami w bezpieczny sposób, bez zbędnej pracy i dymu. Ponadto ogień pachnący cytryną odstrasza komary, więc będzie tutaj też opis produktu umożliwiającego w łatwy sposób pozbycie się tych nieproszonych gości.
Ognisko w ogrodzie z jednej kłody
Rzeczą powszechnie wiadomą jest, że aby rozpalić ognisko, trzeba mieć w ogrodzie duże miejsce ogrodzone kamieniami, które zawsze stanowi źródło popiołu, sadzy i w ogóle brudu. Do wielu ogrodów to po prostu nie pasuje, bo są to małe, przydomowe, zadbane trawniczki po których biegają dzieci. Nie oznacza to, że musimy rezygnować z miłego wieczoru z kiełbaskami i gitarą. Będzie potrzebne:
– duża podstawka ceramiczna/metalowa o średnicy min. 50cm
– kłoda drewniana, gruba, wcale nie długa, przygotowana do rozpalenia.
Mamy taki produkt, jest to ognisko ogrodowe z pnia drzewa, zobacz tutaj. Kłodę stawiasz na podstawce pionowo i rozpalasz bardzo wygodnie podpalając sznurek nasączony woskiem. W środku jest otwór, w którym tkwi sznurek z naturalną podpałką z wiórów. Zaraz po rozpaleniu tworzy się cug i ogień rozpala się wewnątrz pniaka, stopniowo wspinając się w górę. Przez około 2 godziny możesz siedzieć przy ogniu paląc jedną kłodę drewna.
W ten sposób ogień pali się długo, gdyż pieniek jest dość gruby, i z minimalną ilością dymu. Dymi na początku po rozpaleniu, potem dym znika i pozostają płomienie.
Kłoda płonąc, spala się najpierw od środka, i bardzo długo stoi pionowo. To sprawia że ognisko jest małe, i mieści się na niewielkiej powierzchni, dając mało brudu i popiołu. Podstawka najlepiej aby były metalowa, my stosowaliśmy też ceramiczną na naszym tarasie, na pewno spełni też swoją rolę betonowa płyta. Dookoła ważne aby nie było łatwopalnych materiałów, takich jak namioty, stosy drewna kominkowego itp, i oczywiście służy to do rozpalania ognia na zewnątrz.
A może coś ugotować na ogniu, ale nie na grillu?
Podobny produkt do ogniska ogrodowego to Szwedzki ogień, znajdziesz go tutaj. To jest też pniaczek drewna, gruby, specjalnie nacięty na krzyż. Podobno jest to skandynawski pomysł na rozpalenie ognia w plenerze, aby się ogrzać, i aby móc coś małego podgrzać do jedzenia w garnku czy rondelku. Tak samo producent przygotował sznurek, można więc wygodnie rozpalić kłodę na pionowo. Nacięcia sprawiają że ogień wydobywa się szybko z większej powierzchni drewna, umożliwiając podgrzanie porcji jedzenia w garnku postawionym na kłodzie. Oczywiście szwedzki ogień z powodzeniem można zastosować jako po prostu dwugodzinne ognisko i upiec nad nim kiełbaskę na patyku.
Aby znaleźć dobre miejsce na rozpalenie, sugerujemy tak samo podstawkę, aby został na niej pozostały po drewnie popiół. Wokół dobrze aby był piasek, ziemia, ale może też być to trawnik. Po prostu po zabawie podniesiesz podstawkę i trawa będzie nietknięta.
Podoba nam się szwedzki ogień za taki pomysł, aby móc coś ugotować dla zabawy a nie tracić możliwości patrzenia na wesoły ogień (nie jak na grillu, w którym zamiast ognia jest żar), bez konieczności organizacji wielkiego miejsca na prawdziwe ognisko.
Odegnaj komary na cały wieczór
Aby podczas wieczoru w ogrodzie nie dokuczały Ci komary, jest taki pomysł, aby kłoda drewna do rozpalenia została nasączona limonellą – naturalnym zapachem cytryny. Takie drewno z knotem odganiające komary to ognisko odstraszające komary, do kupienia tutaj. Zasada jest taka sama, jak w przypadku ogniska ogrodowego, jedynie dodatkowy aspekt to cytrynowy zapach. Rozpalaliśmy tą kłodę i zapach nie był absolutnie nieprzyjemny, prawie go nie czuliśmy, a komary zniknęły. Polecam, i należy się kciuk za to, że da się połączyć mrugające płomienie małego ogniska z efektem antykomarowym. Kto był kiedyś na wakacjach nad jeziorem, ten wie – warto.
Ogień w domu, czyli kominek
Mamy też dla Was pomysły na ogień w domu, bo to chyba każdy lubi ciepło rozchodzące się z kominka i przytulną atmosferę, jaką daje ogień w domu. Dlatego jest drewniana świeca kominkowa, z drewna drzew liściastych, służąca do użytkowania w kominku, też niewielka i długo się paląca.
A dla osób które nie mają kominka – rozważcie biokominek, czyli ogień ze spirytusu, delikatnie grzejący, dla każdego kto lubi widok tańczących płomyków, absolutnie bez dymu. Też mamy je w naszym sklepie.
