Jesienne prace ogrodnicze: niektóre niezbędne, inne można sobie podarować. Co trzeba zrobić w ogrodzie jesienią?
Może słyszeliście o tym, że jesienne porządki w ogrodzie obejmują mnóstwo pracochłonnych czynności. Takich jak grabienie liści, ścinanie bylin równo z gruntem i usuwanie tej całej masy zielonej z ogrodu. Zaraz się dowiecie tak naprawdę, co trzeba zrobić w ogrodzie jesienią. Bo tak naprawdę jest tego znacznie mniej niż się wydaje!
Czy sprzątanie liści to jest to, co trzeba zrobić w ogrodzie jesienią?
I tak, i nie. Z trawnika – tak. Z rabatek – nie. Opadłe liście na rabatach to coś fantastycznego dla przyrody, a w szczególności dla naszych roślin. Będą miały ciepłą kołderkę, która pozwoli im przetrwać zimę w dobrym stanie. Niestety zimy w umiarkowanej strefie klimatycznej coraz częściej są bezśnieżne, ale co roku zdarza się kilka dni mrozu. Najgorsze połączenie to mróz i brak śniegu. Tu pomagają jesienne liście, które stanowią osłonę. Ponadto magazynują one wodę deszczową i nie pozwalają na jej szybkie odparowywanie.
Powiedzmy sobie jasno: problemy z zimowaniem roślin coraz rzadziej są powodowane niskimi temperaturami, zwłaszcza w mieście. Prawdziwy powód to susza fizjologiczna, do której doprowadzamy właśnie przez sprzątanie opadłych liści z gleby. To, co było dobre 50 lat temu, gdy całą zimę leżał śnieg, dziś jest już nieaktualne. Dlatego liście sprzątnijmy tylko z trawnika, jeśli mamy wobec niego ambicje. A na rabatach liście są potrzebne roślinom, owadom pożytecznym, małym ssakom, płazom i gadom. Niech mają zimowe kryjówki!
Jest jeszcze jeden ważny powód do nie usuwania liści z rabat: wiosną będą już piękną ziemią liściową. Oprócz bycia ściółką, takie rozłożone liście nawożą glebę. Zaoszczędzicie więc na nawozach sztucznych…
Zaprzyjaźnij się z ogrodowymi zwierzętami właśnie jesienią
A wśród Twojego zwierzyńca ważne są owady, które zimują w zakamarkach, wśród zeschłych liści i gałęzi. Dla nich wato zostawić przycięte gałązki i liście w jakimś nie narzucającym się, zacisznym kącie. Jeśli Twój ogródek jest mały i młody i jeszcze nie dochowaliście się miejsc na owady czy małe ssaki, powieś domek dla owadów. A pomiędzy krzakami możesz postawić domek dla jeża.
Jeże to niezwykle pożyteczne stworzenia, bo lubią porządkować ogród z wstrętnych szkodników, takich jak ślimaki. Warto być z jeżami w dobrych układach. Domek dla jeża z wikliny pomoże im podjąć decyzję gdzie zimować, a znajdziesz go tutaj.
Trawnik jesienią
Jeśli nawoziliśmy go w dwu dawkach wiosną i latem, podarujmy sobie nawożenie jesienne. Natomiast koszenie jest tym niezbędnym, co trzeba zrobić w ogrodzie jesienią. Pokutuje przekonanie, że jesienią przestajemy kosić trawnik. Jeśli chcesz mieć w ogrodzie zielony zadbany dywan, musisz go kosić aż do przymrozków. We wrześniu i październiku trawa intensywnie rośnie, bo wreszcie nie ma upałów. W razie suszy jesienią musicie trawnik podlać i normalnie kosić. Można zostawić trawę nieco dłuższą, ale to mowa o 2-3 cm więcej, a nie o zostawieniu jej bez koszenia.
Jeśli trawnik ma nieszczęście znajdować się pod drzewem liściastym (co jest po prostu złym pomysłem na aranżację ogrodu), trzeba go będzie oczyścić z liści. Trawa pod liśćmi nie będzie miała powietrza, słońca i może zaniknąć, zwłaszcza że drzewo, pod którym rośnie, wypija wodę od spodu. Liście polecam usnąć… kosiarką! Po prostu koś trawnik, kosiarka zbierze wtedy opadłe liście i po robocie. Jak się nie da – grabie w dłoń i do dzieła.
We wrześniu jest najlepszy w roku moment na siew trawnika. Tak, nie wiosna, tylko jesień. Bez obawy o upały i słońce zdąży skiełkować i zakorzenić się do zimy. Można też zrobić dosiewki, w miejscach, gdzie jest zniszczony.
Nowe nasadzenia jesienią – tak czy nie?
Wielkie: TAK!! Wrzesień i październik, po upałach lata, są najlepsze na nasadzenia. Jeśli jest susza, musicie nowe rośliny podlewać. Całe szczęście jest jesień, jest zimniej, więc woda tak szybko nie odparowuje. A jeśli jesień jest deszczowa, to po prostu świetnie. Chwytaj za szpadel i posadź:
- krzewy iglaste
- krzewy liściaste
- drzewa wszelkie
- róże
- rośliny cebulowe które kwitną wiosną
- trawy i wrzosy – jeśli korci Cię ich piękny wygląd właśnie teraz, sadź śmiało!
Polecam z całego serca wybrać się do szkółki i dać się skusić cudownym krzewom obsypanym owocami: ognikom, dereniom, irgom, berberysom, ostrokrzewom, ligustrom, pięknotce Bodinera, kalinom koralowym, cisom, jałowcom, jabłoniom rajskim i innym cudownościom. Dlatego, że już tej jesieni skorzystają z nich ptaki i będą napełniać Wasz ogród ruchem i życiem przez całą zimę. Zamiast się martwić że ogród zimą jest szary, wpuść już teraz kolor owoców! Tu coś czerwonego, tam żółtego, różowego, czarne kuleczki, pomarańczowe, a na tym świergocące sikorki.
Cebule sadzimy jesienią
Teraz jest czas na cebule, żeby wiosną kwitły tulipany, krokusy, narcyzy, czosnek ozdobny, szachownica, szafirki i inne. Do sadzenia cebul posłuży łopatka z miarką, która przypilnuje aby nie sadzić za płytko ani za głęboko, albo porządny sadzak do cebul, zobacz tutaj.
Posadź róże
Co to za ogród bez królowej kwiatów, daj spokój, chociaż jedną możesz mieć! Na przykład pnącą New Dawn, która poradzi sobie nawet z małą ilością słońca. Albo dziką różę, dla pachnących płatków i ptakom na pożytek. Róże do przymrozków możesz sadzić w doniczce, z bryłą korzeniową. Taka róża jest pewna, bo jej korzenie nie miały jak się przesuszyć. A w listopadzie możesz wybrać tanią wersję z gołym korzeniem. Wybieraj róże z dobrych szkółek, w Polsce są znakomici producenci. Nieocenione są też róże angielskie. Natomiast co do dostępnych w marketach różach w kartoniku z gołym korzeniem, które nazywają się np. “róża czerwona”, to jest ryzyko. Nie wiesz bowiem, co to za odmiana, kiedy i jak kwitnie, a korzeń mógł zostać już dawno przesuszony w magazynach marketów.
Drzewa owocowe czas posadzić?
I tak, i nie. Drzewa owocowe, takie jak jabłonie, grusze, wiśnie itp, to wymagające rośliny. Często chorują, trudno się przyjmują. Chyba nie popełnię błędu, jeśli bardziej zachęcę Was do kupowania gotowych owoców z polskich sadów zamiast sadzić drzewek. Zwłaszcza tych patykowatych sadzonek z gołym korzeniem, z których pierwsze owoce zbierzecie za wiele lat. Po drodze może być mnóstwo nieszczęść, takich jak szkodniki, choroby grzybowe, mróz bez śniegu.
Natomiast sadźcie koniecznie krzewy i drzewa mniej znane: dereń jadany, aronia, pigwowiec, mahonia, rokitnik – one nie chorują. Może i ich owoce nie są tak smaczne, ale dżem z nich wyjdzie znakomity, do tego oryginalny. Wyobraź sobie minę gościa, którego częstujesz kawą i rogalikiem z własnym dżemem z… jarzębiny! Takie owoce mieszaj z jabłkami i do słoja.
Jesień w ogrodzie jest piękna. Trzeba nauczyć się doceniać, że oto przyroda szykuje się na zimę. Robi to sama, czy tego chcecie czy nie. Ptaki jedzą z karmników, aby mieć siłę do odlotu lub do przetrwania u nas, jeże kładą się do snu. Liście opadają przykrywając korzenie roślin, z których opadły. To wszystko ma sens. Przede wszystkim, co trzeba zrobić w ogrodzie jesienią, to dać przyrodzie działać.