Prawidłowe sadzenie powojników umożliwia im dobry start.
Wybór miejsca
Gdzie znaleźć dobre miejsce na sadzenie powojników? Przewiewne, słoneczne lub półcieniste stanowisko powinno być dobrane do wymagań konkretnej odmiany. Co ważne, to żeby można było powojnikowi zapewnić dobrą podporę. Może to być stelaż z metalowej siatki, ogrodzenie, drewniana kratka, drabinka lub… krzew czy drzewo. Powojniki chętnie czepiają się ogonkami liściowymi wszystkiego wokół i mogą rosnąć np. na starej, nie rodzącej już owoców jabłoni. Przed nimi posadźmy niższe rośliny, które zasłonią im dół. Są to pnącza, które lubią mieć głowę w słońcu, nogi w cieniu. Jeśli chcemy puścić powojnik po ścianie, przymocowujemy do ściany stelaż, i zapewniamy min. 5cm dystansu od muru, aby powojnik miał z tyłu dostęp powietrza.
Przygotowanie dołu ma znaczenie priorytetowe
Nawet jeśli powojnik kupiony ma małą bryłę korzeniową, dół musi być znacznie większy. Nawet czterokrotnie. Do jego kopania użyjmy szpadla, nie małej łopatki.
Teraz keramzyt, lub żwir. Warstwa drenażu to podstawa w sadzeniu powojników. Dzięki niej roślina będzie miała odpowiednie stosunki wodno – powietrzne.
Teraz samo sadzenie wykonujemy tak, aby roślina była nieco zagłębiona w ziemi, w stosunku do tego, jak rosła w doniczce. Jest to jedna nie nielicznych roślin, którym dobrze robi głębsze sadzenie – lepiej ją stabilizuje.
Zasypujemy podłożem zmieszanym z kompostem i na wierzchu układamy ściółkę z kory, zrębki itp. Gotowe!