Łąka na słabej glebie tam gdzie nic się nie udaje
Łąka na słabej glebie zakwitnie i zarośnie nawet najgorsze miejsca. Wystarczy dobrać odpowiednie gatunki roślin. To powszechne nieporozumienie, że w słabym miejscu uda się “tylko trawa”. Absolutnie nie, właśnie trawy potrzebują dobrych warunków, słońca, wody, zasobnej gleby. Natomiast łąka, czyli zbiorowisko kwiatów, ziół i traw jako całość, jest środowiskiem najbardziej zróżnicowanym i może się dopasować do każdych warunków. Poznaj sposoby dobierania roślin na łąki tak, aby zagospodarować różne typy siedlisk uważanych za słabe.
Gleba bardzo sucha i lekka tak że to prawie sam piasek
Lekkie, piaszczyste gleby to bardzo typowe środowisko dla łąki. W takich miejscach, gdzie słońce praży ziemię przez cały dzień, woda z deszczu błyskawicznie odparowuje albo przenika przez przepuszczalny grunt i staje się niedostępna dla korzeni roślin. Jest bardzo istotne z punku widzenia permakultury, aby wyhamować tempo erozji gleby przez jej zagospodarowanie w roślinność. Nawet bardzo sucha gleba, jeśli jest porośnięta, ma zdolności zatrzymywania wody w środowisku. Roślinność łąkowa idealnie się do tego nadaje, gdyż istnieje szereg gatunków które potrafią przetrwać długotrwałe susze, budując bardzo głęboki system korzeniowy.
Naturalnie występujące na piaszczystych glebach rośliny łąkowe kwitnące to:
- rośliny motylkowe: wilżyna bezbronna, lucerna sierpowata, przelot pospolity, cieciorka pstra;
- wilczomlecz sosnka;
- gęsiówka piaskowa (jest to roślina krzyżowa, tak jak rzepak);
- biedrzeniec mniejszy;
- marchew zwyczajna;
- lnica pospolita;
- krwiściąg lekarski;
- żmijowiec pospolity;
- krwawnik pospolity;
- świetlik wyprężony;
- przytulia północna i przytulia właściwa (przytulia galium verum to świetny składnik łąk na skarpach);
- z rodziny złożonych: złocień właściwy, kozibród łąkowy, jastrzębiec kosmaczek i starzec jakubek;
Wymieniłam je tutaj, aby Czytelnik był w stanie po ich obserwacji stwierdzić, czy teren jest suchy, bowiem można je uznać za wskaźnikowe dla lekkich, piaszczystych gleb. Niestety większości z nich nasion nie da się kupić w dużych ilościach, gdyż ich pozyskanie możliwe jest tylko ręczne w środowisku naturalnym. Oprócz trudności w ich pozyskaniu i bardzo wysokiej cenie, część z nich nie wchodzi w skład mieszanek nasion na łąki, gdyż nie kwitną na tyle spektakularnie, aby znaleźli się chętni do ich wysiewania. Niemniej jednak, mamy mieszankę która zawiera część z nich, i jest jak najbardziej polecana na tereny suche; jest to mieszanka rodzima.
W jej składzie znajduje się złocień, przytulia właściwa, marchew zwyczajna, krwiściąg, oraz inne gatunki, które nadają jej bardziej uniwersalny charakter. Znajdują się też w jej składzie gatunki takie jak koniczyny czy chaber, których wartość polega na wysokiej miododajności, a przy tym są wystarczająco odporne na suszę. Zwróć uwagę, że w każdej mieszance na gleby suche znajdują się różne rośliny motylkowe. Budują one tą niezbędną na przepuszczalnym gruncie próchnicę, gdyż są w stanie zbudować spore korzenie, imponującą część nadziemną, a po sezonie szybko się rozkładają i stanowią świetną pożywkę dla następnego pokolenia.
Gatunki traw na gleby suche
Dla porównania, trawy na glebie suchej słabo rosną, gdyż większość popularnych gatunków, takich jak wiechlina łąkowa czy życica potrzebują gleb żyznych i wilgotnych. Istnieją gatunki odpowiednie na gleby piaszczyste, ale są to rośliny które mają wiele minusów i mało zalet: dają mały plon masy zielonej, nie są pożytkiem dla pszczół ani innych cennych owadów, nie są poszukiwane pod względem estetycznym i zabierają miejsce cenniejszym gatunkom. Wymieńmy je tutaj:
- mietlica pospolita
- szczotlicha siwa
- stokłosa dachowa (bardzo uporczywy chwast na terenach antropogennych)
- kostrzewa owcza
- wydmuchrzyca piaskowa
Dobra wiadomość jest taka, że nie musisz się przejmować koniecznie wysiewaniem takich traw, gdyż ich nasiona znajdują się niemal wszędzie. Spośród nich najcenniejsza jest kostrzewa owcza, ale naprawdę lepiej zarezerwować miejsce dla roślin kwitnących, bo będzie z nich więcej pożytku.
Tereny podmakające, zabagnione, zalewowe
Na ciężkich, nieprzepuszczalnych gruntach, na których obserwujemy często stojącą wodę najważniejsze jest uniknięcie mchu. Mech bowiem nie daje żadnych profitów z perspektywy jakości gleby (nie spulchnia ziemi korzeniami, daje mało masy zielonej czyli mało materii organicznej tworzącej próchnicę) i przede wszystkich uniemożliwia rozwój cennym składnikom łąki. Oczywiście żadne rośliny okrytonasienne nie wytrzymają długotrwałego zalania, gdyż woda uniemożliwia dostęp powietrza i zatrzymuje większość procesów życiowych roślin. Praktyka pokazuje jednak, że jeśli rośliny zdążyły wysiać przed zalaniem, a woda schodziła powoli (nie spływała szybkim strumieniem), to jest duża szansa, że kwiaty o szybkiej wegetacji jeszcze w tym samym sezonie odtworzą się.
Łąka na słabej glebie, bo zbyt mokrej
W naturalnych zbiorowiskach roślinnych jest mnóstwo gatunków, charakterystycznych dla terenów bagiennych. Jeśli na obszarze, którym dysponujesz, zobaczysz sit, żółto kwitnącą knieć błotną albo wszelkie rodzaje turzyc, to są gatunki wskaźnikowe dla gleb podmakających. Na takim stanowisku będzie trudniej znaleźć odpowiednie gatunki do wysiewu, niż na glebach zbyt suchych. Jeśli obserwujesz firletkę poszarpaną, masz do czynienia z glebą podmakającą, ale żyzną, a jeśli widzisz niezapominajki – to niestety gleba nie tylko za mokra, ale w dodatku uboga.
Z roślin dostępnych do wysiewu na łąkach wilgotnych, mamy wiele gatunków które są wystarczająco odporne na takie warunki, a przy tym, stanowią wartość jako pożytek dla pożytecznych owadów. Wśród nich:
- komonica błotna – bardzo cenna dla pszczół, i w dodatku współpracująca z bakteriami brodawkowatymi
- ogórecznik lekarski
- gryka
- naparstnica różowa
- arcydzięgiel litwor
- babka lancetowata
- trybula leśna
Mamy 2 mieszanki które dobrze się sprawdzają na gruntach okresowo zalewanych: byliny na gleby wilgotne oraz mieszanka Kwietna Łączka.
Jeśli chodzi o trawy, na terenach podmakających mogą się rozwijać różne gatunki. Warunkiem jest to, żeby zalania były czasowe, i żeby woda spływała do głębszych warstw gleby odsłaniając powierzchnię.
Plusy i minusy stanowisk zalewanych
Jeśli podtopienia na danym stanowisku przychodzą zimą lub wczesną wiosną, ma to więcej plusów, gdyż daje to dla łąki dobry start na nowy sezon, jeszcze przez wiele tygodni rośliny mogą czerpać wodę w okresie kiedy najbardziej intensywnie się rozwijają. Najgorszym czasem jest środek lata, jeśli wtedy łąka jest pod wodą, to niestety jest moment kiedy kwiaty zawiązują nasiona. Plusem okresowych zalań jest to, że płynąca woda może przynieść nowe nasiona roślin z innych terenów, co zwiększa bioróżnorodność. Trzeba też dodać, że jeśli mówimy o wodzie napływającej np. z rzeki, to przynosi żyzny materiał organiczny, więc jest to raczej plus.
Zdecydowanie gorzej, jeśli dysponujemy terenem cały czas mokrym, czyli bagiennym. Woda stoi, nie rusza się, latem przesycha i tworzy się na powierzchni twarda skorupa. W takich warunkach na łące mogą pojawiać się sity i pałka wodna, a pomóc może tylko intensywna uprawa ziemi, a zwłaszcza wysiewanie poplonów. Latem, w sierpniu, można taki teren przygotować, a następnie wysiać poplony, takie jak rzodkiew oleista albo gryka.