Site icon Semini: sklep ogrodniczy, blog o ogrodach

Koty w ogrodzie – można z nimi żyć

Te piękne drapieżniki mają swoje obyczaje… Koty w ogrodzie trzeba umieć zrozumieć.

Koty w ogrodzie – ten ma zimowe futro

Elegancki, nieporuszony w zmiennym świecie, tylko delikatne drganie ogona ujawnia gotowość do sprężystego, lekkiego skoku… Oczywiście, to kot na łowach. Koty w ogrodzie i kocie sportowe rozrywki są elementem przyrody, który należy brać pod uwagę, będąc świadomym ogrodnikiem.

W przeciwieństwie do szkód, które wyrządzają w ogrodach przez psy, ślady bytności kotów niespecjalnie przeszkadzają, chociaż bywają, a jakże. Dlatego mądry właściciel ogrodu:

Nawiasem mówiąc powodów, dla których w przydomowym ogródku lepiej wysadzać podrośnięte rośliny z rozsady zamiast wysiewać, zwłaszcza bez osłon, jest wiele. Że o ślimakach nie wspomnę.

Korzyści dla kotów i korzyści z kotów

Koty są sprzymierzeńcami ogrodników, bo redukują liczbę myszy – amatorek cebul kwiatowych. Niestety, selekcjonują także ptaki, co w przypadku szpaków na czereśni jest jeszcze akceptowalne, ale zimą zjadanie sikorek to już nie! Sikorki żywią się mszycami, głupio więc uszczuplać ich rolę w wielkim kręgu ogrodowego życia.

Zaglądnę sobie do tej budki, może jest tam jakiś śpiewający obiadek?

Kotki wychodzące odnoszą wiele korzyści z przebywania w ogrodzie. Mogą wydatkować energię, co utrzymuje je w dobrej kondycji i zapobiega otyłości. Wdrapywanie się na drzewa ostrzy i ściera pazury. Polowania są naturalnym sposobem spędzania czasu przez naszych wąsatych domowników, więc dlaczego nie miałyby tego robić na swoim bezpiecznym terytorium, gdzie nie zagrażają im np. samochody.

Koty polują na wszystko i kiedy tylko mogą, są w końcu drapieżnikami. Nasza Aksamitka upolowała kiedyś motyla. Niestety, chyba jej nie zasmakował, bo przez dłuższy czas próbowała go wypluć. W końcu pozbyła się go z gardła, i może myślicie że zostawiła motyle na budlei w spokoju? Otóż nie, natychmiast łapała następne. Nic się nie nauczyła.

Zapisz

Exit mobile version